Laski, ul. 3 maja 40/42
600 566 947
parafiawlaskach@gmail.com

[Morenita nr 32] Szkoła liturgiczna – Rozważania różańcowe (cz. 1)

[Morenita nr 32] Szkoła liturgiczna – Rozważania różańcowe (cz. 1)

TAJEMNICE RADOSNE

 

Zwiastowanie
Maryja dzięki łasce Bożej była zachowana od grzechu pierworodnego i jego skutków, ale wiedziała, że to nie Jej zasługa, że to łaska. Jak trudno nam zdobyć się na szczere uznanie tej prawdy. Można sobie sto razy powtarzać, że bez łaski nie jesteśmy do niczego zdolni, a w praktyce ciągle budować na sobie.

Nawiedzenie
Chrystus nie jest dla wybranych. On przyszedł zbawić wszystkich ludzi, a najwięcej kocha tych, którzy najbardziej potrzebują Jego pomocy, są najbardziej chorzy, najbardziej od Niego oddaleni. Przychodzi leczyć, wyzwalać, podnosić i ratować. Nie ma takiego skomplikowania, którego On nie mógłby zmienić.

Narodzenie
Bóg stał się człowiekiem. Czy my jesteśmy nowym stworzeniem w Chrystusie? Cechą nowego człowieka jest to, że chociaż upada, bo nosi jeszcze jarzmo starego człowieka, żyje w gruncie rzeczy dla Boga. Bóg jest dla niego Kimś, dla kogo warto żyć i ponosić ofiary.

Ofiarowanie
Musimy dojść do takiego sposobu życia, żebyśmy się nie musieli niczego wstydzić, niczego ukrywać, niczego lękać, abyśmy wszystko poddawali Bożemu światłu, bo jest w nas jeszcze mrok. To ofiara całego życia zgodnego z wolą Bożą.

Znalezienie
Dopiero w życiu codziennym, w konkretnych wysiłkach budowania jedności z braćmi znajdujemy Boga. Jeżeli tego nie czynimy, jeżeli nie realizujemy prawdziwej wspólnoty, jedności z braćmi, żyjemy w złudzeniu. Choćbyśmy przyjmowali codziennie Komunię, będziemy żyli w błędzie.

 

TAJEMNICE BOLESNE

Modlitwa w Ogrójcu
Dobra modlitwa musi mieć dwa przymioty: musi być najpierw dogłębnie pokorna i bezpretensjonalna. Musi opierać się na przekonaniu, że wszystko jest łaską, której jesteśmy absolutnie niegodni. Drugi przymiot ? to bezwzględne poddanie się woli Bożej z całkowitą i szczerą rezygnacją ze swej woli.

Biczowanie
Żaden człowiek nie może sprawiedliwie osądzić bliźniego, bo pod sąd podpadają tylko zmarnowane łaski, a te zna jeden Bóg. Czy wiemy, ile bliźni wkłada wysiłku w opanowanie swych wad, jak boleje nad swą niemocą? Pozostaje nam nieustanne obejmowanie miłością każdego takim, jakim jest. Poznanie własnej niemocy pozwala zrozumieć bliźniego.

Cierniem ukoronowanie
Największy grzech nas, chrześcijan, katolików, członków Mistycznego Ciała Chrystusa ? Kościoła, to ten, że każdy z nas zamyka się w swoim małym świecie, wytacza ze swojej świadomości sprawy dobra ogólnego, sprawy braci, Kościoła, narodu i myśli: ?niech się inni o to martwią?.

Dźwiganie krzyża
Jarzmem, które Jezus wziął na siebie, jesteśmy my. On znosi nas łagodnie i w pokorze, poniósł na krzyż nasze grzechy. Jezus może uzdrowić nas w jednej chwili. A jeśli każe nam czekać, to dlatego, że uwalniamy się wtedy od największej pokusy ? zadowolenia z siebie i odtrącenia Go. Ciągle musimy się godzić ze swoją słabością i na nowo opierać się na Jezusie.

Śmierć na krzyżu
Nie to jest największym nieszczęściem, że upadamy, ale że nie potrafimy się od razu podnieść. Grzechy wynikające z naszej słabości są z woli Bożej jakoś dopuszczone, bo Pan oczekuje od nas, byśmy nie próbowali sami się zbawiać, ale wierząc w moc Jego śmierci, przez ufność korzystali z Jego zbawienia.